Pieczenia ciąg dalszy. Tym razem nie będą to słodkości ale włoska pizza!
Szykujemy z dziećmi ciasto na pizzę: 2 szklanki mąki, oliwa, szklanka ciepłego mleka (lub wody), pół kostki drożdży, łyżeczka cukru i sól. Wyrabiamy wspólnie ciasto, gnieciemy i rozciągamy. Odstawiamy ciasto, przykrywamy ściereczką i rzucamy magiczne zaklęcie. Po 20 minutach ... czary mary ciasta mamy dwa razy więcej! Ciasto urosło dzieciaki nie mogą się nadziwić.
Teraz zaczyna się pełne szaleństwo, lepimy placuszki, wałkujemy, ugniatamy palcami, smarujemy sosem pomidorowym i układamy dowolne składniki. Możemy stworzyć fajną buźkę, oczy z pomidorków i oliwek, brwi z papryki, a uśmiech z kukurydzy. Nasza pizza wyszła dość abstrakcyjnie ;) dlatego, że staram się nie wyręczać dziecka, a nawet jeśli coś zasugeruję on i tak zrobi po swojemu także prezentujemy w 100% dzieło stworzone przez 2,5 latka. Oczywiście pizzę do piekarnika wstawia Mama (200 stopni - 20 minut)! Życzymy smacznego i miłej zabawy!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz